Przy wdrożeniu Synka jako serwer plików mam taki problem, którego wcześniej nie zauważyłem.
Tworzę folder współdzielony, nadaję uprawnienia itp. itd. i podczas tych prostych operacji Synek przestaje reagować na kilka sekund.
Są to proste operacje , nadawanie uprawnień itp. , zaobserwowałem, że w tym samym momencie w innym okienku chcę przejść do innego katalogu i także dokładnie w tym samym czasie i na ten sam okres eksplorator Windows czeka na otwarcie okienka z podfolderem.
Cały NAS jest pusty, póki co tworzę strukturę katalogów, przed chwilą zacząłem kopiowanie plików i także zauważam, że co jakiś Total Commander staje, pasek kopiowania staje w miejscu, po czy podobnie jak wcześniej rusza i kopiuje dalej.
Nie mogę tego puścić produkcyjnie, ludzie mnie powieszą

Co może być powodem ? Co Synek może robić okresowo co powoduje te zadyszki ? Procesor, pamięć, sieć itp. w monitorze zasobów nie skaczą w górę.
Synek podpięty do AD , aktualizacja co 12h , SMB2 i SMB3 , SMB1 wyłączone, wszystko pozostałe Bnjour, rsync, AFP, NFS wyłączone, tylko SMB działa.