Polskie Forum Synology

Witam,
posiadam NAS od miesiąca i to moja pierwsza styczność z takim urządzeniem. Mam dwa problemy.
urządzenia:
DS215j, Macbookpro, net z UPC, router thomsona UPC

Problem pierwszy
iTunes widzi NAS, ale nie może wczytać biblioteki, przez miesiąc nie było z tym najmniejszego problemu.

problem drugi
nie mogę ustawić dostępu WebDav (lub może jakiegokolwiek dostępu przez net, łączenie przez QuickConnect bez problemu, urządzenia mobilne przez aplikacje bez problemu) - uruchamiam kreatora EZ-Internet i otrzymuję informację "nie znaleziono routera UPnP"
próbuję od miesiąca, wczoraj udało się - znalazł, zrobił konfigurację i działało (mogłem się łączyć i miałem dostęp do wszystkiego przez WebDav), ale tylko kilka godzin, dzisiaj przestało, i gdy ponownie uruchamiam kreatora ponownie otrzymuję informację o niemożności znalezienia routera UPnP - w routerze wszystko włączone.

Problem pierwszy wystąpił, gdy problem drugi zniknął, po powrocie problemu drugiego, problem pierwszy pozostał.

Ok. problem nr 1 rozwiązałem w sposób drastyczny (z uwagi, że zaczęły sypać się po kolei inne rzeczy np. brak możliwości zalogowania do stacji z kompa, utrata uprawnień do odczytu/zapisu niektórych plików, na nowo wgrałem DSM)
Problem nr 2 nadal aktualny.

Uprawnienia same z siebie nie znikają. Sprawdź dyski -> puść pełny test SMART.
Możesz też wymontować dyski z synka (na wyłączonym) i przeskanować dysk po dysku przy pomocy narzędzie MHDD.

Co do funkcji EZ-Internet to sobie ja odpuść. Lepiej przekieruj porty ręcznie.

Przemuss nie skreślaj EZ-Internet.
Ja używam z tomato i jestem zadowolony
Jeśli chodzi o twój drugi problem to uruchom ponownie router.
I zobacz czy uda Ci się połączyć.

Często jest tak, że ten router zamyka porty sam i trzeba go resetować.
Dlatego ludzie jak mieli możliwość wybierali Cisco.

Sprawdź dyski -> puść pełny test SMART. - się właśnie robi, zobaczymy
Co do funkcji EZ-Internet to sobie ja odpuść. Lepiej przekieruj porty ręcznie - chętnie, ale czy znajdę gdzieś instrukcję krok po kroku wersja dla matołów