Degradacja R/W Cache
: czw sty 02, 2025 12:49 pm
Wczoraj, po jak mi się wydawało 41 dniach nieprzerwanej i mega płynnej pracy jeden z 2 dysków WR RED SN700 2TB przestał być widoczny w systemie. Zorientowałem się ponieważ dyski zaczęły zdecydowanie mniej spokojnie pracować. W powiadomieniach pojawił się wpis:
"Pamięć podręczna SSD na Wolumen 2 uległa degradacji na R70. Aby uzyskać więcej informacji, przejdź do sekcji Zarządzanie przechowywaniem."
a w zarządzaniu przechowywaniem stosowna informacja i informacja jak mam naprawić zdegradowaną pulę pamięci SSD cache.
Dysk przestał być widziany przez system. Pomyślałem że dysk padł (na szczęście jeden
) więc wyłączyłem serwer, wyjąłem dysk i sprawdziłem go - okazało się że dysk jest całkowicie sprawny' i wg smart ma się bardzo dobrze (przy okazji zauważyłem że ilość zapisów po 41dniach pracy jest mała jak na potencjalną trwałość tego nośnika 1TB z gwarantowanych 2500TB). No więc po profilaktycznym oczyszczeniu styków, umieściłem go ponownie w serwerze. Po uruchomieniu systemu okazało się że dysk znów jest widoczny i nadaje się do naprawy zdegradowanej puli pamięci - co z powodzeniem uczyniłem.
Ale dreszczyk emocji pozostał Co mogło być przyczyną tej sytuacji i jak zabezpieczyć się na przyszłość ? Praca na współdzielonych zasobach z plikami graficznymi bez Cache R/W jest mocno uciążliwa - można powiedzieć że staje się komfortowa dopiero włączeniu wspomagania SSD, a po tym incydencie mam obawę czy pewnego dnia oba dyski w tym samym momencie nie przestaną być widoczne i nie nastąpi trwała degradacja wolumenu.
Jakieś podpowiedz?
Co ciekawe w powiadomieniach miałem informację że degradacja nastąpiła także 2 dni wcześniej - czego nie zauważyłem. Ale jak mogła nastąpić drugi raz, skoro pierwszej degradacji nie naprawiałem?
"Pamięć podręczna SSD na Wolumen 2 uległa degradacji na R70. Aby uzyskać więcej informacji, przejdź do sekcji Zarządzanie przechowywaniem."
a w zarządzaniu przechowywaniem stosowna informacja i informacja jak mam naprawić zdegradowaną pulę pamięci SSD cache.
Dysk przestał być widziany przez system. Pomyślałem że dysk padł (na szczęście jeden
) więc wyłączyłem serwer, wyjąłem dysk i sprawdziłem go - okazało się że dysk jest całkowicie sprawny' i wg smart ma się bardzo dobrze (przy okazji zauważyłem że ilość zapisów po 41dniach pracy jest mała jak na potencjalną trwałość tego nośnika 1TB z gwarantowanych 2500TB). No więc po profilaktycznym oczyszczeniu styków, umieściłem go ponownie w serwerze. Po uruchomieniu systemu okazało się że dysk znów jest widoczny i nadaje się do naprawy zdegradowanej puli pamięci - co z powodzeniem uczyniłem.Ale dreszczyk emocji pozostał
Co mogło być przyczyną tej sytuacji i jak zabezpieczyć się na przyszłość ? Praca na współdzielonych zasobach z plikami graficznymi bez Cache R/W jest mocno uciążliwa - można powiedzieć że staje się komfortowa dopiero włączeniu wspomagania SSD, a po tym incydencie mam obawę czy pewnego dnia oba dyski w tym samym momencie nie przestaną być widoczne i nie nastąpi trwała degradacja wolumenu.Jakieś podpowiedz?
Co ciekawe w powiadomieniach miałem informację że degradacja nastąpiła także 2 dni wcześniej - czego nie zauważyłem. Ale jak mogła nastąpić drugi raz, skoro pierwszej degradacji nie naprawiałem?
