Polskie Forum Synology

Przytrafiła mi się nie całkiem przyjemna przygoda. Mam DS411, dwa dyski przy czym jeden padł. Wymieniłem na nowy, odbudowa i inicjowanie, wszystko niby ok, ale w chmurach użytkowników wywaliło pliki (co ciekawe foldery zostały, usunęło ich zawartość) tyle, że nie wszystkie, tylko niektóre - nie wiem wg czego usuwało, na razie do tego nie doszedłem. Zwyczajnie - użytkownicy w sieci po włączeniu swoich komputerów zobaczyli ponowną synchronizację z Cloud Station i potem zgrzyt. DSM w najnowszej wersji, plików na serwerze w koszu nie ma. Jest jakaś szansa na odzyskanie ich?
W zasadzie bardziej interesuje mnie w jaki cudowny sposób usunięte zostały pliki z komputerów użytkowników podczas synchronizacji. Jeśli nawet nie było ich na serwerze po odbudowie struktury to synchronizacja raczej powinna z ich komputerów przenieść je na NAS a nie synchronizować w drugą stronę?

A sprawdzałeś czy przypadkiem antywirus na NASie ich nie usunął? Może są w kwarantannie i wystarczy je przywrócić?

Dzisiaj sprawdzę, wiem że ostatnio było problem z antywirusem ClamAV na serwerach linuksowych (nie wiem, czy na NASach Synology program antywirusowy jest oparty o ClamAV?) i to może być dobry trop. ClamAV na serwerach pocztowych nie puszczał plików .docx w załącznikach, a takie mi właśnie wywaliło z chmur użytkownika. Z tym, że patrzyłem w logi wczoraj jeszcze, to były komunikaty "Użytkownik System usunął plik... " i tak po kolei.

Miałem dokładnie to samo i winny był antywirus. Twój komunikat sugeruje dokładnie to samo bo za to jest odpowiedzialny użytkownik System.

Zoltar - strzał w dziesiątkę. Ma to związek z ClamAV, o czym też trochę napisane jest tutaj https://niebezpiecznik.pl/post/spora-cz ... ami-worda/ , w kontekście poczty co prawda, ale dokładnie o to samo chodzi. Pliki już się przywracają - trochę z tym zejdzie, bo jest ich sporo. Dzięki serdeczne i pozdrawiam.