Polskie Forum Synology

Witam
Mam taki problem.
NAS z dwiema macierzami, jedna na HDD a druga na SSD.
W VM mam dwa storage, chciałem dodać wirtualkę na Windows z WSUS tak, aby system stał na storage opartym o SSD a same aktualizacje na macierzy opartej na HDD tak jak się to robi w fizycznym serwerze, gdzie np. system jest na lustrze 2 dysków SSD a WSUS na lustrze czy RAID złożonym z dysków tradycyjnych.
Problem jest taki, że VM daje postawić serwer tylko na jednym storage.
Pytanie do Was: czy jest sposób aby to obejść? Jeśli nie to napiszę do supportu, aby w przyszłości dodali taką funkcjonalność o ile to możliwe.

Bry

Właśnie się przygotowuje do fizycznego przeniesienia staruszka Windows Server'2016 z fizycznej maszyny [która jest żywym trupem i nawet boje się jej zatrzymać] i mam już ją na Synology w układzie dysków, jakiego potrzebujesz. Oczywiście jeśli dobrze Cię zrozumiałem

Wygląda to u mnie tak:
1. W modelu, który właśnie testuję, czyli DS1621+ mam 6 dysków:
- 2 SSD spięte w RAID 1
- 4 HDD spięte w RAID5
2. Stworzone są 2 PULE. Jedna z dla SSD, a druga dla HDD
3. Na HDD tworzę Wolumeny "robocze", dyski dla katalogów udostępnionych, etc...
4. Na SSD tworzę TYLKO jeden Wolumen dla VMM
5. Wolumeny na dysku serwerze testowym wyglądają u mnie tak [Załączony zrzut ekranu]:
- Wolumen_01 [System] / 10GB, gdzie instaluje wszystkie aplikacje
- Wolumen_02 [Maszyny wirtualne] / Cała dostępna powierzchnia, gdzie będą pracowały maszyny wirtualne
- Wolumen_03 [Pliki tymczasowe] / gdzie w trakcie testów będę trzymał wszystko co jest mi potrzebne

Taki sposób pozwoli mi na utrzymanie większego porządku w zarządzaniu - ale wymaga większego nakładu czasu

Sam system po przeniesieniu śmiga jak szalony, zwłaszcza w porównaniu z maszyną fizyczną na której do tej pory był [8 wątków procesora / 32GB Ram]. Windows Server'2016 ma przeniesioną konfigurację 1:1, poza dyskami do kopii bezpieczeństwa, których obraz mi nie przeniósł. Tu dochodzę do tego, co Ty potrzebujesz [chyba ]. Mój system robił kopie na kolejny dysk w komputerze, którego w obrazie nie ma. Rozwiązałem to przez zmapowanie dysku iSCSI, który system widzi jako własny i na nim mógłbyś mieć wszystkie repozytoria WSUS'a Tak ja bym to zrobił. Poza tym mogę jeszcze potestować na swoim WSUS'ie w pracy czy da radę przenieść wszystkie repozytoria WSUS'a do katalogu zdalnego. Powinno się udać...

Daj znać, bo temat wirtualek jest dla mnie ciekawy.

--------

Swoją drogą @mikhnal - czy dałbyś radę założyć wątek dla VMM? Ja wiem, że to niszowy temat - ale czasem jest potrzeba coś "przegadać" i trzeba się tułać przez wyszukiwarkę Już jest kilka tematów, które można by tam przenieść

Ok, to co pokazujesz to widok w systemie ale czy robiłeś już wirtualki na dwóch storage czy na razie to tylko plan ?

Mam ze 20 wirtualnych serwerów ale każdy z nich ma utworzone partycje/woluminy/dyski na jednej z puli pamięci/woluminie.
Problem w tym, że jak zrobię np. wirtualkę z systemem na puli opartej na SSD to mogę mu dodać kolejne partycje/woluminy/dyski tylko na tej samej puli/woluminie, nie ma wyboru, bo przycisk + po prostu dodaje kolejny na tej samej puli/woluminie.

...a widziałeś coś takiego jak w załącznikach? Serwer wskazuje mi wolumeny, które utworzyłem w różnych pulach. Wolumen_01 jest na SSD, a Wolumen_03 jest na HDD. Pomijam wielkość pojemności, bo to pewnie VMM będzie weryfikował w kolejnym kroku - ale może to jest droga, której szukasz?

Zgadza się. W systemie masz powiedzmy 3 macierze RAID, 3 wolumeny, możesz je dowolnie dodać do VMM tak jak to robisz tutaj, z tym nie mam problemu.
Mam problem w innym kroku, gdy tworzę już wirtualną maszynę i jak stworzę ją na wolumenie 1 czy 3 to dodając kolejne dyski to tej konkretnej maszyny system stworzy je na tym samym wolumenie, czyli albo całą tworzysz na jednym albo na drugim a to jest mało opłacalne w przypadku WSUS, którego aktualizacje zajmują masą miejsca.
W przypadku WSUS chciałbym stworzyć dysk C: 500GB i D: 5TB, jeden na wolumenie SSD a drugi na HDD a to właśnie jest albo niemożliwe albo tego nie ogarniam.

Całkowicie rozumiem co chcesz zrobić, ale przyznaje - kompletnie nie rozumiem dlaczego tak. WSUS'y i nie tylko, konfiguruje w ten sposób, że ich partycje "robocze" są na SSD - a cała reszta na dyskach NAS'a. Mapuje je jako dyski zdalne, a jeśli system musi je mieć jako "własne", to podłączam je jako iSCSI. No i wszystko śmiga. Repozytoria WSUS'a nie zajmują mi miejsca na SSD'kach - bo de facto - są na zwykłych HDD NAS'a Wydajnościowo się spina.

Rozumiem Twoją drogę - ale nie wiem czy za bardzo sobie tym nie komplikujesz Mówię to oczywiście z pełną życzliwością, bez cienia złej woli

Jednak ciekaw jestem Twojej dalszej drogi i rozwiązania jakie zastosujesz, bo być może to ja nauczę się od Ciebie czegoś nowego

Tak, na fizycznym WSUS mam podmapowane jako iSCSI, pewnie pójdę tą drogą.