Polskie Forum Synology

Miałem dzisiaj problem z dyskiem przenośnym WD Elements 1,5TB.
Zaczął się wieszać przy próbie nagrania większej ilości danych. Później już był problem z odczytem... za dziesiątym razem udało mi się zgrać co ważniejsze dane i po raz kolejny uruchomiłem skaner dysku. Udało się, przeskanował, naprawił błędy i dysk zaczął chodzić "normalnie".
Ale mam wątpliwości co do stanu tego dysku. Nie wiem czy to był jednorazowy wybryk dzisiaj, czy będzie z nim już tylko gorzej.
Zamieszczam screen z HD Tune. Mi on nie wiele mówi. Są jakieś dwa ostrzeżenia, ale nie wiem o co chodzi.
Prośba o opinię znawców dysków co o tym myśleć.
z góry dziękuję

na dysku są realokowane sektory, jak masz tam ważne dane to rób kopie, dysku już nie uratujesz, jak masz gwarancje to oddawaj.

Miałem zamiar zrobić na nim kopię danych z NAS'a w Hyper Backup - rozumiem, że bezpieczniej będzie poszukać nowego dysku...
Dzięki za odpowiedź

realokowane sektory to początek końca tego dysku

Nie zawsze relokowane sektory oznaczają początek końca. Jeśli tych sektorów jest kilka i nie przyrastają to jeszcze dysk pożyje. Z własnego podwórka: tak z 10 lat temu pojawiły się u mnie w NAS na dwóch z trzech dysków relokowane sektory. Do dnia dzisiejszego działają w NASie i nic się z nimi nie dzieje. Ale od tamtego czasu nie mają żadnych nowych relokowanych sektorów.