Wiec pewnie i agregaty jak brak zasilania dłużej niż x czasu.
W takiej sytuacji można powiedzieć że jedyną rzeczą która może przetrwać ten maraton to czynnik ludzki w postaci samego admina. Ewentualnie włam do serwerowni:D
Administratorzy dzielą się na tych, którzy robią kopie zapasowe i tych, którzy będą je robili.
No szacun za wynik , mój rekordowy uptime to 647 dni jednego serwera novell , zabawę zepsuł jeden cieć co przestraszył się burzy i zestresowany wyłączył prąd na weekend. Proponuje może jakiś forumowy jubel na początku stycznia .... po przekroczeniu 1000 dni uptime. albo stypę jak się nie uda przekroczyć.