Mam wrażenie że największy problem to obsługa obrazu VM - jak maszyna robi coś co nie wymaga obsługi grafiki, to działa jest ok. jak zaczyna się grafikę to zużycie procesora drastycznie skacze i zaczynają się lagi. U mnie od wczoraj DuplicateCleanerFree przeszukuje wolumeny i podpięte dyski zewnętrzne w celu odszukania, selekcji i usunięcia duplikatów na dyskach zewnętrznych. Przy 3 vcorach dla win10, średnia zajętość procesora NAs 55-70%. Pamięć 70% (win10 ma ma 3.6GB).
Serwer pracuje bez żadnych zająknięć, nawet tak obciążające zadania jak backup z globalną deduplikacją czy HB działają sprawnie, choć oczywiście obciążenie proca w pikach dochodzi do 98%.

WILU pisze: ↑

pt lut 23, 2018 9:49 am

tak jak jeden z ludzi napisał w linku który dałem - dobrze by było tak obciążyć NAS-a by zużycie ramu przekroczyło 8GB i wtedy sprawdzić, czy nadmiarowy ram działa prawidłowo w tej konfiguracji (czy nie jest czasem tak, że owszem, NAS widzi ram powyżej 8GB, ale gdy chcesz z niego skorzystać to sypie błędami i restartami)

Czy przydzielenie maszynie wirtualnej np 10GB jest równe z jej obciążeniem taką ilością?

Mam już DS918+ i postawiłem Windows Server 2012 na dysku SSD i działa całkiem spoko.
Nie jest to demon prędkości ale daje radę.

Panowie te SSD będą pracować z DS918+ ?

https://www.corsair.com/us/en/Categorie ... 240GBMP510

Czy może lepiej kupić inne?

Ja obecnie nie widzę sensu kupować dysków do cache


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Jedni piszą ,że jest sens - drudzy że nie. Jak to jest w końcu?

Kto pisze?
Do czego zamierzasz używać tego cache ?
Co chcesz przyspieszyć ?

Pracuje na plikach video, zdjęciach w Davinci Resolve i Lightroomie. Chcem przyśpieszyć odczyt/zapis z serwera.
Ma to sens czy zbędny wydatek?

Ja nie widzę sensu by do plików kupować cache.
Widziałbym gdybyś chciał przyspieszyć aplikacje,web.
Jeśli nie masz karty 10Gb to już teraz zamykasz sieć w synology.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

PawelTrier pisze: ↑

wt kwie 02, 2019 7:38 pm

Pracuje na plikach video, zdjęciach w Davinci Resolve i Lightroomie. Chcem przyśpieszyć odczyt/zapis z serwera.
Ma to sens czy zbędny wydatek?

Jeśli korzystasz z R5 to zyskasz na kulturze pracy, poza tym powinieneś mieć szybszy dostęp do miniatur materiałów wideo w otwieranych pod windows folderach udostępnianych w NAS. Wiele operacji na serwerze będzie odbywało się szybciej. Ale w pracy samego LR i DR niewiele zyskasz bo:
biblioteka z podglądami w LR będzie odczytywana z lokalnego dysku, podobnie jak katalog zdjęć (czyli tu warto mieć bardzo szybki i najlepiej duży SSD żeby miniatury nigdy nie był kasowane, a dostęp do nich był natychmiastowy), a surówka do obróbki będzie pobierana z NAS z max szybkością 110-115MB/s przy dużych plikach, przy małych pewnie wolniej. Cache na SSD tego nie zmieni.
W DR tym bardziej będziesz pracował na jeszcze większych plikach gdzie RAID z HDD świetne transfery sekwencyjne, a wąskim gardłem będzie 1GbE.