Polskie Forum Synology

Wyłączyłeś kompresję pamięci i przetestowałeś jak wszystko działa?

Tak jest, kompresja wyłączona. Serwer działał 24h bez najmniejszych problemów. Od jakiś 2h znowu użycie RAMu rośnie. Podejrzałem procesy i wychodzi że głównym winowajcą jest SMB(smbd) które pochłania od kilku godzin coraz większe ilości ramu. Mam po SMB połączonych 5 użytkowników z czego jeden co jakiś czas coś kopiuje reszta jest połączona ale nie przeprowadza żadnych operacji.


Poczekałem aż użytkownik który wykonywał operacje skończy, podejrzałem użycie i SMB używał ponad 1GB RAMu. I to użycie cały czas było mimo że użytkownik skończył. Uznałem że rozłączę tego użytkownika i dopiero wtedy magicznie pamięć została zwolniona. Z tego co mi się wydaje SMB ma jakieś wycieki pamięci i wystarczy że użytkownicy zaczną wykonywać jakieś operacje, użycie RAMu rośnie ale potem nie jest to zwalniane gdy dane czynności się skończą.

Po tygodniu w teorii wszystko wyglądało spoko ale dziś rano podejrzałem jak wygląda sprawa ze zrobieniem backupu. Serwer zamulił się na 59% sprawdzania integralności i nagle wyrzucał że docelowy serwer rsync jest offline. Ogólnie wyszło ze problemy ma również hyper backup który mimo że serwer był online to go nie widział i wyrzucał błędy o słabym połączeniu. Uznałem że zresetuję pakiet Hyper Backup ale oczywiście było by za pięknie jakby wszystko zachowało się poprawnie i pakiet uruchomił się ponownie. Kręciło kręciło a apka nie chciała wstać. Uznałem że wykonam reset i zobaczymy czy wtedy się ogarnie ale niestety od 1,5h DSM kręci i nie potrafi wstać.


Także nie dość że SMB zapycha RAM (i go nie zwalnia) przy tym jak użytkownicy wykonują operacje, to podobnie ma HyperBackup potrafi umrzeć jak nie na robieniu kopii to na sprawdzaniu integralności po czym nie da się uruchomić tego pakietu. Na domiar złego DSM sie nie ogarnia po resecie i może tak wisieć w nieskończoność (poza DSM jest normalny dostęp do serwera czyli mam dostęp do plików do synology jako dysku sieciowego).

Zrób próbę na zupełnie innych dyskach.
Czyli wyciągnij te co masz, wstaw inne i postaw system od nowa. Może być tak że to któryś z dysków ma problem i sieje na całość.