No niejako ja wtrącę swoje dwa grosze, bo zamiast sprawdzić - założyłem nowy wątek.
U mnie z "felernym" procesorem mam DS1817+ z dwoma DX517. Póki co (niemal dokładnie 14 miesięcy pracy,) zero problemów. Nie ukrywam, że trochę się martwię bo jak wywali się jednostka z 45TB danych to kichać jednostkę ale przerwa produkcyjna będzie bardzo bolesna zanim zorganizuje zastępczy DS1817+. Niby mamy jeszcze (mówię o posiadaczach urządzeń zC2000) ekstra rok gwarancji
https://www.synology.com/en-global/comp ... s%20Update
Zasilacz mam wymieniony zaraz po otrzymaniu jednostki na nowy bo w startym był uszkodzony wentylator. Zresztą odpalenie synology na zewnętrznym zasilaczu to żaden problem. Wtyczka do płyty ma identyczne piny jak 24 pinowa wtyczka ATX'a a od biedy można szybko zrobić przelotkę do zasilania dysków (dziwne, że nie zrobili Molexa). Tak więc na zasilacz work around istnieje.
Tak czy siak czekam. Pytanie. Czy gdyby DS1817+ padł (najnowszy DSM) to można zmienić go na np DS1817? Czuje, że nie bo mam na macierzy Raid6 z BTRFS a zwykła DS'ka tego systemu nie obsługuje. Dorwanie w miarę szybko DS1817+ nie jest łatwe a co ciekawe moja jednostka ma procesor w rev b0 która podobno jest z tej nieszczęsnej serii, czyli wynika z tego że w 2017 roku pomimo informacji od strony userów Synology nadal montowało niepewne procesory, choć była dostępna już wersja C0 w 2017 roku.
Rozmawiałem z znajomym, który przed dwoma miesiącami kupił DS1817+ do siebie i też ma rev B0. Teraz nasuwa się pytanie co w sytuacji kiedy NAS padnie? Użytkownik dostanie płytę z nowym CPU aby wykluczyć błąd czy dostanie starą rewizję. Ja liczę na swoje szczęście, które po przeczytaniu tego wątku utwierdzają mnie w przekonaniu, że sytuacja jest mocno rozdmuchana.