W każdym razie jak na razie, dyski SMR przy obecnie dostępnych systemach plików trochę mnie zniesmaczyły (najbardziej zniesmaczyła mnie postawa seagate który nie informuje o charakterystyce dysku, oraz za diabła nie ma zamiaru pomóc).
Ale jak się okazało - może być gorzej

Kierując się bowiem zachowaniem dysku (nierównomierna wydajność, wręcz zapychanie się w czasie długotrwałego zapisu), informacjami w Internecie - w wielu miejscach można trafić na pewne informacje że wewnątrz Seagate Backup 8TB Hub Plus, "siedzi" seagate Archive 8TB V2 (tak było jeszcze niedawno)- oraz informacji z seatool - 256MB cache, 5425obr/min wyciągnąłem błędny wniosek że w tej obudowie znajduje się seagate Archive 8TB v3 - czyli Exos 5E8 który własnie ma 2 razy większy niż v2 cache i niższe obory. Ostatnio jednak przy okazji sprawdzania innego dyski zidentyfikowałem programem CDI innego rezydenta obudowy usb z wbudowanym hubem. Jest nim Seagate Barracua 8TB - ST 8000DM004. Ten fakt (nie przystosowany do pracy 24/7,obciążalność roczna 55TBW read/write, niby ma wielopoziomowy cache - DRAM, NAND, Media Cache PMR - ale wydajność przy długotrwałym zapisie bardzo odstaje od najwolniejszych dysków PMR) przypieczętował sprawę rozstania się z przynajmniej jednym z moich nowych seagate backup 8TB.
Wprawdzie urodził się pomysł serwera backupu w innej lokalizacji, wykonywanej via internet, gdzie transfer tego dysku nie byłby żadnym problemem, ale niestety ograniczenia internetu w mojej lokalizacji wykluczają jak na razie takie rozwiązanie.
Tak że docelowo chyba zacznę wymieniać moje 4TB Seaget NASy na większe dyski NAS a "stare 4ki" zostaną do backupu - synchronizacji.