Mnie już zaintrygował ten pierwszy czas. 600GB w ciągu 11dni daje - jeśli dobrze obliczam - średnią prędkość transferu około circa about 0,63MB/s. Załóżmy, że wynosił nawet 1MB/s. Toż to prędkość nawet nie USB2.0, a czasów USB 1.1, o ile mnie pamięć nie myli. No ale z drugiej strony wiem, że małe pliki potrafią nieźle spowalniać, chociaż jak to konkretnie wygląda w moim domowym NAS nigdy się bliżej nie przyglądałem.
Z dyskiem USB wszystko w porządku? Może spróbuj zrobić w File Station zwykłe kopiowanie partii testowych plików, zarówno dużych (powiedzmy po klika GB), oraz "garści" tych małych. Ewentualnie utworzyć analogiczne testowe zadania z próbnymi danymi w Hyper Backup. A szybkość transferu obserwować w Monitorze Zasobów->Dysk.