Polskie Forum Synology

Na identycznych katalogach (10Gb) ze zdjęciami różnica w otwarciu katalogu pomiędzy normalnym katalogiem (5.58) a indeksowanym (4.58) wynosi dokładnie 1 sekundę na korzyść tego indeksowanego.

malymiki pisze:Na identycznych katalogach (10Gb) ze zdjęciami różnica w otwarciu katalogu pomiędzy normalnym katalogiem (5.58) a indeksowanym (4.58) wynosi dokładnie 1 sekundę na korzyść tego indeksowanego.

Ok, dzięki.
Właśnie o to chodziło. Mikhnal pisał o wyszukiwaniu przy użyciu FS w zaindeksowanym folderze. Ty o przeglądaniu w FS takich katalogów.
Osoby korzystające z FS pewnie będą niepocieszone, że poprawa szybkości jest nieznaczna. Może w finalnej wersji wypadnie to lepiej (wg. Jacka w QNAPach działa to błyskawicznie).
Mi wygodniej korzystać z Eksploratora Windows i przyzwyczaiłem się do tego, że czasem trzeba trochę poczekać na pokazanie pełnej zawartości.

Tak, mówimy tu o dwóch sprawach, wyszukiwaniu i pokazywaniu. Wyszukiwanie w US na pewno będzie szybsze, natomiast mi chodzi nie o wyszukiwanie, ale o pokazywanie zawartości folderów. Mam zaindexowane foldery, music, photo i video. Jednak dalej czekam około 14 sekund, zanim zobaczę zawartość na przykład music. Po ukazaniu się zawartości folderu, jeśli cofnę się a potem jeszcze raz wejdę w folder music, zawartość jest ukazywana odrazu. Wydaje mi się że US tego nie zmieni. Dalej się zastanawiam dlaczego w Qnapie jest taka różnica, co oni tam zaimplementowali?

właśnie sprawdziłem u siebie - DS1010+ (na Atomie, ale o wiele słabszym niż Twój), katalog z moją muzyką - 206GB, 485 katalogów, 7774 pliki, w tle trwa czyszczenie danych (a więc zadanie dość obciążające macierz), RAID-6. zawartość katalogu wyświetliła mi się po ok 3 sekundach; katalog z filmami (obrazy ISO moich DVD i Blu-Ray) - ponad 4TB danych, zawartość wyświetla się w ok sekundę.
sam nie wiem. albo masz niemiłosiernie obciążony procesor i dyski w tym swoim NAS-ie albo coś skopane. nie pamiętam bym kiedykolwiek miał tak długie czasy wyświetlania zawartości katalogów w FS

WILU, na jakim systemie to oglądasz? Apple czy Windows?

Windows 7 x64, Chrome 56 x64, połączenie poprzez wifi N 300Mbit/s. dziś w nocy sprawdzę jeszcze na Windows 10 x64, ale nie sądzę by miało tu coś odbiegać od normy.
Sprawdź następujące rzeczy:
1.obciążenie procesora w Synology
2.czy w tym samym czasie nie są przeprowadzane testy SMART na dyskach
3.prędkość połączenia Synology -> swich / router
4.prędkość połączenia komputer -> switch / router

czasy które podajesz są jakieś "kosmiczne". zdecydowanie coś jest nie tak. a jak ze sprawnością dysków w Synology? wszystkie przeszły długie testy SMART? macierz nie jest zdegradowana?

No i najciekawsze jest to że na Windowsie, na każdym kompie u mnie nie ma żadnych lagów... tylko na Applu... kurka wodna
P.S. Obciążenie procesora Syno 4 procent, ramu około 5 procent, i 866 i 526 Tx i Rx pomiędzy kompem a routerem.

jak po SMB to Apple zdaje się coś "zepsuło" ostatnio z obsługą samby:
opis problemu i jego rozwiązanie

Włączony SMB, AFP. NFS wyłączony. Połączyłem się także przez "Połącz z serwerem" też lipa. Przeczytałem Twój link WILU i niestety w ogóle mnie nie wpuszcza. Ale jeżeli ten problem już został opisany to jak widać Apple znów wielką kupę zrobiło. Dzięki WILU.
Ale tak jeszcze wpadł mi taki pomysł, dlaczego tego lagu nie ma w Qnapie?

co do SMB - w panelu sterowania Synology -> usługi plików -> usługa plików Windows jest guzik ustawienia zaawansowane. na samym dole masz guzik "wyczyść pamięć podręczną SMB". możesz tego spróbować, ewentualnie zmienić wersję samby na inną (np z smb3 na smb2).

ALE

wg mnie raczej nie tu będzie leżeć problem. przecież lag występuje bezpośrednio na samym serwerze przy wyświetlaniu zawartości poprzez File Station - tu samba czy inne protokoły dostępu do plików nie mają znaczenia. na jakich dyskach masz te dane? na seagate constellation o których pisałeś w innych postach? nie mają one czasem jakiegoś błędu w firmware o którym było głośno jakiś czas temu?
najlepiej byłoby testowo postawić na jakimś dysku od nowa DSM na tym serwerze i sprawdzić czy dalej problem będzie...