Sieć domowa - pomoc w tworzeniu
: pn mar 28, 2016 10:38 pm
Witam,
W najbliższym czasie planuję przeprowadzkę do nowego mieszkania i stanę przed zadaniem "zbudowania" sieci LAN od zera. Nie jest to może forum poświęcone stricte tej tematyce, ale prawdopodobnie większość posiadaczy NASów stanęła kiedyś przed podobnym problemem, więc być może uzyskam tutaj potrzebną mi pomoc. Chciałbym "budowę" sieci odpowiednio dobrze (i wcześnie) zaplanować, by uniknąć później ewentualnych problemów i przeróbek (dosztukowywanie kabli, puszczanie ich na wierzchu albo luzem np. w suficie podwieszanym, ponowne kucie ścian, itp. itd.). Wystarczy mi, że w obecnym mieszkaniu niejednokrotnie zmuszony byłem do takiej prowizorki...
A więc do rzeczy... Zacznę może od tego, że w nowym mieszkaniu jedno, niewielkie pomieszczenie przeznaczone jest/będzie na garderobę, z której chciałbym zrobić także "serwerownię". To tam umieszczę NASa, UPSa, switcha, stamtąd też rozdzielę kable na wszystkie pozostałe pomieszczenia. Mam w związku z tym kilka pytań:
1. Czy warto inwestować w niewielką szafę rackową? Do mieszkania? Czy też wystarczy zwykła półka, na której umieszczę wszystkie urządzenia sieciowe (nie będzie ich przecież aż tak dużo)?
2. Jakiej kategorii kable kupić? Chciałbym, by sieć była względnie przyszłościowa. Nie planuję większego remontu w najbliższych 10 latach. Teraz mam chyba kable kategorii 5e... Czy kategoria 6a wystarczy?
3. Jak puścić kable? W podłodze? Na ścianie?
4. Jak załatwić sprawę "wychodzenia" ich z podłogi/ściany? Jak zrobić to estetycznie? Teraz po prostu pojedyncze kable wychodzą z zagipsowanych dziur... I jak to zrobić w "serwerowni", gdzie kabli wychodzących ze ściany będzie kilkanaście/kilkadziesiąt?
5. Ostatnie pytanie... Wiem, że odpowiedź na nie może być mocno subiektywna, ale po ile kabli do poszczególnych pomieszczeń puścić? Chciałbym po prostu zapytać, jakie urządzenia (których np. teraz nie mam, a może kupię je w przyszłości) ewentualnie mogą potrzebować dostępu do sieci (a które mógłbym przeoczyć). Nie chciałbym, by kiedyś gdzieś jednego/dwóch przewodów zabrakło (bo dojdzie np. drukarka sieciowa). Osobiście planowałem to zrobić w ten sposób:
W salonie jest gniazdko telewizyjne, tam będzie stał modem, a zaraz obok router (ze względu na zasięg Wifi, z garderoby byłby dużo słabszy). Od routera poleci jeden przewód Ethernet do switcha w garderobie/serwerowni, a stamtąd już po kilka kabli do każdego z pomieszczeń (w tym "powrotne" do salonu). Pomieszczeń w mieszkaniu jest 6: salon, dwie sypialnie, kuchnia, łazienka, korytarz.
- zacznę od salonu - co może potrzebować szybkiego dostępu do sieci? Smart TV, dodatkowy odtwarzacz na androidzie, ?amplituner? (nie wiem, teraz mam sam TV, czy nowsze ampli potrzebują dostępu do neta), konsola, być może dekoder od kablówki (gdyby potrzebował dodatkowego Ethernetowego dostępu do neta). O czymś zapomniałem?
- kuchnia - ??? Może jakieś internetowe radio z możliwością dodatkowego odtwarzania muzyki z NASa? Nie wiem...
- łazienka - ??? j/w.
- pierwsza sypialnia/biuro - Smart TV, player, konsola (na wypadek przeniesienia z salonu), dekoder, komputer, drukarka sieciowa
- druga sypialnia - podobnie jak wyżej (bez kilku urządzeń)
- korytarz- ???
Do każdego z pomieszczeń planuję puścić jeszcze po 1-2 kablu "rezerwowym". Dodatkowo myślałem jeszcze o kablach do kamer (gdybym kiedyś pomyślał o monitoringu). Czy o czymś zapomniałem? O czym jeszcze muszę pamiętać?
Z góry dziękuję za pomoc
W najbliższym czasie planuję przeprowadzkę do nowego mieszkania i stanę przed zadaniem "zbudowania" sieci LAN od zera. Nie jest to może forum poświęcone stricte tej tematyce, ale prawdopodobnie większość posiadaczy NASów stanęła kiedyś przed podobnym problemem, więc być może uzyskam tutaj potrzebną mi pomoc. Chciałbym "budowę" sieci odpowiednio dobrze (i wcześnie) zaplanować, by uniknąć później ewentualnych problemów i przeróbek (dosztukowywanie kabli, puszczanie ich na wierzchu albo luzem np. w suficie podwieszanym, ponowne kucie ścian, itp. itd.). Wystarczy mi, że w obecnym mieszkaniu niejednokrotnie zmuszony byłem do takiej prowizorki...
A więc do rzeczy... Zacznę może od tego, że w nowym mieszkaniu jedno, niewielkie pomieszczenie przeznaczone jest/będzie na garderobę, z której chciałbym zrobić także "serwerownię". To tam umieszczę NASa, UPSa, switcha, stamtąd też rozdzielę kable na wszystkie pozostałe pomieszczenia. Mam w związku z tym kilka pytań:
1. Czy warto inwestować w niewielką szafę rackową? Do mieszkania? Czy też wystarczy zwykła półka, na której umieszczę wszystkie urządzenia sieciowe (nie będzie ich przecież aż tak dużo)?
2. Jakiej kategorii kable kupić? Chciałbym, by sieć była względnie przyszłościowa. Nie planuję większego remontu w najbliższych 10 latach. Teraz mam chyba kable kategorii 5e... Czy kategoria 6a wystarczy?
3. Jak puścić kable? W podłodze? Na ścianie?
4. Jak załatwić sprawę "wychodzenia" ich z podłogi/ściany? Jak zrobić to estetycznie? Teraz po prostu pojedyncze kable wychodzą z zagipsowanych dziur... I jak to zrobić w "serwerowni", gdzie kabli wychodzących ze ściany będzie kilkanaście/kilkadziesiąt?
5. Ostatnie pytanie... Wiem, że odpowiedź na nie może być mocno subiektywna, ale po ile kabli do poszczególnych pomieszczeń puścić? Chciałbym po prostu zapytać, jakie urządzenia (których np. teraz nie mam, a może kupię je w przyszłości) ewentualnie mogą potrzebować dostępu do sieci (a które mógłbym przeoczyć). Nie chciałbym, by kiedyś gdzieś jednego/dwóch przewodów zabrakło (bo dojdzie np. drukarka sieciowa). Osobiście planowałem to zrobić w ten sposób:
W salonie jest gniazdko telewizyjne, tam będzie stał modem, a zaraz obok router (ze względu na zasięg Wifi, z garderoby byłby dużo słabszy). Od routera poleci jeden przewód Ethernet do switcha w garderobie/serwerowni, a stamtąd już po kilka kabli do każdego z pomieszczeń (w tym "powrotne" do salonu). Pomieszczeń w mieszkaniu jest 6: salon, dwie sypialnie, kuchnia, łazienka, korytarz.
- zacznę od salonu - co może potrzebować szybkiego dostępu do sieci? Smart TV, dodatkowy odtwarzacz na androidzie, ?amplituner? (nie wiem, teraz mam sam TV, czy nowsze ampli potrzebują dostępu do neta), konsola, być może dekoder od kablówki (gdyby potrzebował dodatkowego Ethernetowego dostępu do neta). O czymś zapomniałem?
- kuchnia - ??? Może jakieś internetowe radio z możliwością dodatkowego odtwarzania muzyki z NASa? Nie wiem...
- łazienka - ??? j/w.
- pierwsza sypialnia/biuro - Smart TV, player, konsola (na wypadek przeniesienia z salonu), dekoder, komputer, drukarka sieciowa
- druga sypialnia - podobnie jak wyżej (bez kilku urządzeń)
- korytarz- ???
Do każdego z pomieszczeń planuję puścić jeszcze po 1-2 kablu "rezerwowym". Dodatkowo myślałem jeszcze o kablach do kamer (gdybym kiedyś pomyślał o monitoringu). Czy o czymś zapomniałem? O czym jeszcze muszę pamiętać?
Z góry dziękuję za pomoc