Serwer sobie działał ale że mieliśmy dziś długą awarię zasilania już wyłączyć się nie potrafił. Niebieska dioda świeciła stale, lan świecił i mrugał a ale diody dysków już nie (zgaszone całkowicie).
Po odczekaniu kilkudziesięciu minut, odłączyłem zasilanie, odczekałem chwile i start... Niestety bez rezultatów. Efekt podobny jak przy DS415+ z tego tematu viewtopic.php?f=24&t=2041 Dioda zasilania mruga na niebiesko, LAN świeci i mruga ale nic poza tym się nie dzieje pomimo odczekania.
Niestety narzędzie asystent synology nie znajduje tego serwera.
Co już zrobiłem:
- podłączenia zasilacza ATX nic nie zmieniło
- odłączenie wszystkich dysków nic nie zmieniło
- odłączenie jednego wiatraczka powoduje wzrost prędkości obrotowej pozostałych
- wyjęcie baterii płyty głównej (wymiana nie potrzebna gdyż oryginalna ma jeszcze 3,2V)
Czy komuś może przychodzi do głowy jak go z reanimować, albo co jeszcze można zdiagnozować?
PS. może ma ktoś pożyczyć Synka min 8 zatokowego z serii RS min 12+ (chyba że można migrować z RS do DS) na jakiś czas. Okazuje się że jednego katalogu nie mam w żadnych w kopiach zapasowych.
RS2212RP+ nie działa
-
- Godfather
- Posty: 1305
- Rejestracja: wt gru 15, 2015 12:19 pm
- Lokalizacja: Żyrardów
RS2212RP+ nie działa
Administratorzy dzielą się na tych, którzy robią kopie zapasowe i tych, którzy będą je robili.
Serwery NAS:
Synology DS211j, DS1511+, RS2212RP+ DS1513+
"Zasłanianie się dysleksją, to jak chwalenie się małym fiu...."- by Pati
gg 2101676
Serwery NAS:
Synology DS211j, DS1511+, RS2212RP+ DS1513+
"Zasłanianie się dysleksją, to jak chwalenie się małym fiu...."- by Pati
gg 2101676