DS216j - problem z dyskiem i logowaniem
: wt wrz 26, 2017 12:35 pm
Czołem forumowicze.
Mam taki temat. Serwer DS216j, DSM 6.1.3-15152 Update 4. Dwa dyski/RAID1.
Mam włączone powiadomienia na miala i dostaję coś takiego:
Wystąpił błąd we/wy dysku twardego 1 hosta nazwa_serwera, ale po kilku ponownych próbach dysk znów działa prawidłowo. Przyczyną problemu mogły być uszkodzone sektory. Jeśli błąd wystąpi ponownie, wykonaj kopię zapasową swoich danych i uruchom test S.M.A.R.T. swojego dysku twardego, aby sprawdzić jego stan.
Sprzęt ma 2 miesiące. Ale rozumiem, mogło się wykrzaczyć...
Podczas logowania mam taki komunikat: Nieprawidłowy klucz szyfrowania
No i nie mogę się zalogować, żeby sprawdzić co jest grane.
Serwer pracuje bo co około 10 minut wysyła mi maila, że jest problem.
Na chwilę obecną mam możliwość interwencji zdalnej.
Macie jakieś pomysły jak się do tego dostać?
Aktualizacja
Dostałem się do serwera.
Dość mocno jest obciążony. Zrobienie czegokolwiek na nim graniczy z cudem.
Dotarłem do informacji o dyskach. Jeden z dysków padł. Ma ponad 60k błędnych sektorów. To dysk Seagate IronWolf (Synology takie właśnie proponuje). Ma przechodzone 1200 godzin czyli niecałe 2 miesiące...
I pytanie mam takie, czy da się taki dysk odłączyć tak aby serwer nie próbował odbudowywać macierzy? Do czasu wymiany na nowy. Bo teraz ciężko cokolwiek na tym serwerze zrobić.
Mam taki temat. Serwer DS216j, DSM 6.1.3-15152 Update 4. Dwa dyski/RAID1.
Mam włączone powiadomienia na miala i dostaję coś takiego:
Wystąpił błąd we/wy dysku twardego 1 hosta nazwa_serwera, ale po kilku ponownych próbach dysk znów działa prawidłowo. Przyczyną problemu mogły być uszkodzone sektory. Jeśli błąd wystąpi ponownie, wykonaj kopię zapasową swoich danych i uruchom test S.M.A.R.T. swojego dysku twardego, aby sprawdzić jego stan.
Sprzęt ma 2 miesiące. Ale rozumiem, mogło się wykrzaczyć...
Podczas logowania mam taki komunikat: Nieprawidłowy klucz szyfrowania
No i nie mogę się zalogować, żeby sprawdzić co jest grane.
Serwer pracuje bo co około 10 minut wysyła mi maila, że jest problem.
Na chwilę obecną mam możliwość interwencji zdalnej.
Macie jakieś pomysły jak się do tego dostać?
Aktualizacja
Dostałem się do serwera.
Dość mocno jest obciążony. Zrobienie czegokolwiek na nim graniczy z cudem.
Dotarłem do informacji o dyskach. Jeden z dysków padł. Ma ponad 60k błędnych sektorów. To dysk Seagate IronWolf (Synology takie właśnie proponuje). Ma przechodzone 1200 godzin czyli niecałe 2 miesiące...
I pytanie mam takie, czy da się taki dysk odłączyć tak aby serwer nie próbował odbudowywać macierzy? Do czasu wymiany na nowy. Bo teraz ciężko cokolwiek na tym serwerze zrobić.