Polskie Forum Synology

Witam,

Mam prośbę o pomoc.

Mam Synology DS415Play a w nim 2 HDD WD 4 TB.

Najpierw miałem jeden dysk, potem dołożyłem drugi, rozszerzyłem tylko Wolumen o ten dodatkowy HDD, mam typ RAID podstawowy (bez ochrony danych).

Niestety 1 z dysków (ten nowszy, mający rok) nagle padł. Najpierw pokazał mi że ma 5 bad sektorów a dzień później NAS wyświetlił że dysk jest uszkodzony i nie chciał się uruchomić.

Niestety ale nieco bezmyślnie wyjąłem ten uszkodzony dysk i NAS sie normalnie odpalił, normalnie były widoczne dane z tego zdrowego HDD.
Po włożeniu tego uszkodzonego dysku NAS również sie uruchomił ale choć ten uszkodzony dysk jest widoczny, ma status smart normalny (pokazuje już 17 bad sektorów) - to ma status "niezainicjowany" i nie ma dostępu do jego zawartości.

No i jestem w kropce. Restarty NAS nic nie dały, próbowałem jakoś zrzucić dane z tego dysku pod Win programami do tego służącymi ale nic z tego - windows go w ogólne nie widzi.

No i moje pytanie do mądrzejszych - czy jest jakiś sposób żeby jakoś zainicjowac ten dysk w NAS-ie nie tracąc danych bądź jakoś skopiować te dane pod Win ?

Przychodzi mi na myśl R-Studio. Nie odzyskiwałem, nie używałem, więc doktorat robisz w necie.

Ok, dzięki za sugestie, spróbuje obu sposobów.

Miałem trochę nadzieję, że może jakoś uda się uruchomić ten dysk w NAS-ie ale trudno...

Edit.:

Użyłem R-Studio, wszystko ładnie i dość szybko odzyskane z dysku. Świetny program. Teraz tylko wysłać HDD na gwarancje i czekać na rezultat...
Dzięki bardzo za pomoc.