C2000 - wadliwa seria procesorów Intela?

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
mikhnal
Darth Vader
Posty: 2728
Rejestracja: pt gru 11, 2015 8:55 am
Lokalizacja: Warszawa

Re: C2000 - wadliwa seria procesorów Intela?

Post autor: mikhnal »

Ani razu nie twierdziłem, że konfabuluje i nie ma racji - to on insynuuje mi stronniczość i fanatyzm, źle zinterpretował fakt, że ja się tą "wadą" nie przejmuję.
Ale on nic nie robi tylko gada, gada i gada... Żadnych konkretów, próby skontaktowania się z supportem, itp.
DS3018xs
DSM 7.2.1-69057 Update 4
32GB RAM 2x KSM24SED8/16ME DDR4 2400 CL17 ECC mod
6x 10TB WD Red WD100EFAX RAID5 btrfs
2x SNV3500-400G read/write SSD cache @ E10M20-T1 + 10GbE LAN
2x Noctua NF-A9 fan mod
RT6600ax + WRX560
SRM 1.3.1-9346 Update 9
Przemuss
Godfather
Posty: 1305
Rejestracja: wt gru 15, 2015 12:19 pm
Lokalizacja: Żyrardów

Re: C2000 - wadliwa seria procesorów Intela?

Post autor: Przemuss »

Czeka aż inni to zrobią za niego.

Edit:
Dla zainteresowanych C2000 specyfikacja: Aktualizacja 2017.
http://www.intel.com/content/dam/www/pu ... update.pdf

Wysłane z mojego LG-H440n przy użyciu Tapatalka
Administratorzy dzielą się na tych, którzy robią kopie zapasowe i tych, którzy będą je robili.

Serwery NAS:
Synology DS211j, DS1511+, RS2212RP+ DS1513+

"Zasłanianie się dysleksją, to jak chwalenie się małym fiu...."- by Pati
gg 2101676
veg
Amator
Posty: 50
Rejestracja: pn mar 28, 2016 9:37 pm

Re: C2000 - wadliwa seria procesorów Intela?

Post autor: veg »

Planowałem już tu nie wchodzić, jednak ciekawość zwyciężyła ;/
mikhnal pisze:Ale on nic nie robi tylko gada, gada i gada... Żadnych konkretów, próby skontaktowania się z supportem, itp.
Nie skontaktowałem się z supportem, bo nie ma to najmniejszego sensu. Po lekturze m.in. tych tematów:
https://forum.synology.com/enu/viewtopi ... 96#p470896 (o wadliwym procesorze)
https://forum.synology.com/enu/viewtopi ... 25#p470925 (o padających serwerach z serii "+")
wiem, jak takie próby (i to w wydawałoby się bardziej "cywilizowanych" krajach od Polski) się kończą. Ludzi z wadliwymi, ale pracującymi jeszcze jakimś cudem serwerami, Synology odsyła na drzewo, a tym, którym NAS zdążył przed upływem gwarancji paść, wymienia zbrickowane plastikowe pudełka na "nowe", ale z zainstalowanym tym samym wadliwym procesorem.

Przy takim podejściu producenta do tematu pozostaje mi/nam tylko droga sądowa albo nagłośnienie problemu w nadziei, że "naciski" ze strony coraz większej liczby posiadaczy wadliwych modeli (i obawa przed utratą dobrej marki) wywrą odpowiedni skutek i Synology zmieni obraną strategię "spychologii". "To drugie" (nagłaśnianie sprawy) właśnie robię (bo tylko tyle mi pozostało). Nie będę szedł do sądu dla 2 tys zł, które może uda się wywalczyć, może nie...

Różnica polega na tym, że "w innych miejscach" wypowiadają się użytkownicy faktycznie dotknięci problemem, a tu zleciało się kilka osób (już nie będę wymieniał o kogo konkretnie mi chodzi, wystarczy przeczytać ich "merytoryczne" posty) próbujących zdusić sprawę w zarodku. I chyba im się udało...

I na koniec (naprawdę już ostatni, krótszy) przykład. Kupiłem linę do bungee (bo sam chciałem poskakać, albo założyć firmę usługową i umożliwiać skakanie innym). Jakiś czas po zakupie otrzymałem potwierdzoną informację, że lina jest wadliwa (bo do jej produkcji użyto wadliwych materiałów) i "w każdej, dowolnej chwili może się zerwać". Zgłaszam się do jej producenta, a ten mnie zbywa, bo do zerwania jeszcze nie doszło i wymieni ją (na taką samą, z taką samą wadą) tylko wtedy, gdy to nastąpi. Pozostaje mi więc albo samemu, na własny koszt wymienić linę na inną (a starą komuś opchnąć lub zutylizować), albo czekać na zerwanie... Śmieszne?
Tak właśnie do sprawy podchodzi Synology. Intel oficjalnie potwierdził wadę procesorów z linii C2000, a Synology (mimo zapewnień w gwarancji o braku jakichkolwiek wad materiałowych w produkowanych i sprzedawanych przez nich produktach) odmawia wymiany/naprawy sprzętu z wadą, dopóki ten "jeszcze" działa. Oby takie podejście do klienta szybko odbiło im się czkawką...
Pinki pisze:Nie wiem dlaczego sie go czepiacie. Uzywa slusznych argumentow w swoich wypowiedziach, fakt troche dlugie wypowiedzi, ale jak najbardziej zasadne.
Dzięki... Przywracasz wiarę w ludzi!
Przemuss
Godfather
Posty: 1305
Rejestracja: wt gru 15, 2015 12:19 pm
Lokalizacja: Żyrardów

Re: C2000 - wadliwa seria procesorów Intela?

Post autor: Przemuss »

@veg zamiast chlapać tu swoje mądrości może byś w końcu coś zrobił dla społeczeństwa.
Powiadają że krowa co dużo ryczy mało mleka daje. Teraz zastanów się czy to co wyrabiasz na forum to właściwa droga postępowania w takiej sprawie.
Za chlapanie mordą nikt ci sprzętu nie wymieni.

Kolejna sprawa. Porównanie bezpieczeństwa (zdrowia/życia) do niedziałającego sprzętu elektronicznego to 2 zupełnie rożne sprawy. I nie powinieneś porównanych tych 2 kwestii.
W 1 kwestii jest to sprawa bardzo ważna dla klientów i kluczowa dla producenta, natomiast nie działający procesor po gwarancji nawet nie ruszy producenta. Nie zagraża to zdrowiu/życiu wiec to tu obowiązuje dobra wola producenta. Producent zagwarantował że sprzęt będzie działał min 2 lata a w razie co wymieni/naprawi, ale nie gwarantuje że musi działać 3 czy 10.

Na producentów telewizorów którzy to umieścili kondensatory przy nagrzewających się elementach też tak będziesz szczekał? Ogarnij się i wróć na ziemię.
Administratorzy dzielą się na tych, którzy robią kopie zapasowe i tych, którzy będą je robili.

Serwery NAS:
Synology DS211j, DS1511+, RS2212RP+ DS1513+

"Zasłanianie się dysleksją, to jak chwalenie się małym fiu...."- by Pati
gg 2101676
Awatar użytkownika
WILU
Uczeń Mistrza
Posty: 732
Rejestracja: śr gru 30, 2015 10:58 pm
Lokalizacja: Tychy

Re: C2000 - wadliwa seria procesorów Intela?

Post autor: WILU »

psmanek pisze: A na poważnie, oby Synology się ugięło i wymieniło wszystkim urządzenia lub zrobiło to poprzez jakąś aktualizację.
aktualizacja nic tu nie pomoże ;) tylko minimum wymiana płyty głównej z procesorem wchodzi w grę. taki urok procesorów wlutowanych w płytę.
Intel o problemie wie, zrobił odpowiednią rezerwę pieniężną na ten cel. wg mnie powinno to wyglądać tak: Intel poprawia procesor (nowa rewizja), wysyła poprawione procesory do odbiorców (czyli np Synology), firma Synology zleca produkcję płyt głównych z tymi procesorami i oferuje 2 rozwiązania: albo wysyłka sprzętu do serwisu Synology i wymiana płyty z procesorem albo wysyłka płyty z procesorem i obrazkową instrukcją wymiany do klienta (klient w momencie odbioru płyty z procesorem musiałby zdać kurierowi identyczny problematyczny zestaw wymontowany ze swojego NASa). wymiana powinna się odbywać na podstawie nr seryjnego sprzętu (być może nie wszystkie modele z serii + mają problematyczny procesor) i być niezależna od okresu gwarancji. czasem zdarzają się wady ukryte podzespołów o których nie wie końcowy producent i w cywilizowanych okolicznościach tak to się właśnie odbywa, nawet jeśli gwarancja minęła - np wadliwe baterie w laptopach, wadliwe zasilacze do nich - byłem już "uczestnikiem" tego typu problematycznych sytuacji i za każdym razem dostałem wymieniony wadliwy komponent, mimo iż gwarancji na sprzęt nie było. nawet nie musiałem udowadniać czy mam gwarancję czy nie - wpisałem nr seryjny baterii laptopa czy też samego laptopa, system producenta stwierdzał występowanie problemu i zostawałem przekierowany do odpowiedniej strony z instrukcjami. wypełniłem zgłoszenie, kurier dostarczył nową baterię, odebrał starą i po krzyku. ewentualne przepychanki czy szczegóły jak to będzie technicznie / finansowo / prawnie rozwiązane na linii Synology - Intel nie powinno końcowego użytkownika interesować.

tak na koniec przydługiego wywodu (wiem wiem zaraz mi się też dostanie za to po głowie :) ) - miałem wieki temu Fiata Siena. Za młodu kupiłem z komisu, byłem z tego co wiem jego czwartym właścicielem. samochód miał 8 lat, przebieg ok 170tyś km, a wiec zużyty sztrucel :mrgreen: nagle się okazało że coś tam może być nie tak z jakimś elementem z komorze silnika. gwarancji dawno nie było, ale nie było problemu by podjechać do fabryki Fiata w Bieruniu i w autoryzowanym serwisie na miejscu wymienić wadliwą część na nową. wszystko oczywiście za darmo, z przeprosinami za problem.

nie ukrywam że darzę firmę Synology dużą sympatią (mam 6 NAS-ów tej firmy i 2 jednostki rozszerzające, można więc uznać że jestem wiernym klientem) i spodziewam się że sprawa zostanie załatwiona honorowo i za jakiś czas zapomnimy o tym wątku :)
RS3617XS+ | RS815+ | RS214 | RX415 | DS1817+ | DS415+ | DS1010+ | DS216j | DS215j | DX213
>> Udzielam pomocy TYLKO I WYŁĄCZNIE na forum <<
look12
Zawsze On-Line
Posty: 514
Rejestracja: ndz sty 24, 2016 10:46 am

Re: C2000 - wadliwa seria procesorów Intela?

Post autor: look12 »

nie ukrywam że darzę firmę Synology dużą sympatią (mam 6 NAS-ów tej firmy i 2 jednostki rozszerzające, można więc uznać że jestem wiernym klientem) i spodziewam się że sprawa zostanie załatwiona honorowo i za jakiś czas zapomnimy o tym wątku
To nie kwestia honoru, tylko kasy - czyli kto zapłaci za akcje serwisowe. Jak intel zabezpieczy finansowanie i wyprodukuje nowy procek bez wady, będzie można liczyć na akcję serwisową. Jeżeli nie pozostają sprawy sądowe lub będzie się trzeba z tym pogodzić, czyli - 2 lata gwarancji + rękojmia + może się nie popsuje.
I nie ma się co obrażać - takie życie. Można wprawdzie zmienić producenta NAS'a, a i tak nie będzie gwarancji, że nowy NAS nie będzie miał dokładnie tego samego problemu, tylko że w innym procesorze lub podobnego problemu w innym komponencie płyty głównej dostarczonego przez firmę X.

O ile wierzyć Internetom:
"Część producentów już podjęła działania, które mają na celu wyjaśnienie przyczyn awarii. Przykładem tutaj może być firma Synology – co prawda nie zauważyła ona znaczącej liczby awarii serwerów DiskStation i RackStation z procesorami Intel Atom C2000, ale zapowiedziała podjęcie wspólnych działań z firmą Intel, mających na celu wyjaśnienia tej sprawy. Wszystkie produkty tego producent nadal są objęte gwarancją, a w przypadku ewentualnych problemów zalecany jest kontakt z pomocą techniczną."
Źródło:
http://www.benchmark.pl/aktualnosci/int ... zenia.html


BTW - Też miałem Fiata Sienę, powszechny problem, to pękające obudowy alternatora (zresztą nie tylko w tym modelu fiata) - nie było akcji serwisowej i nikt się tym nie przejmował włącznie ze mną. Zresztą takich przykładów na "+" i na "-" można mnożyć w nieskończoność.
Tak przy okazji, porównywanie przykładów kolegi veg "wadliwe hamulce" (czyli czytaj zagrożenie życia) jest nieadekwatne do skali problemu wadliwego procesora w NAS'ie.
DS916+ /7.1-42661/
DS112+ /6.2.4-25556/
RT2600ac /SRM 1.3-9193/
Awatar użytkownika
WILU
Uczeń Mistrza
Posty: 732
Rejestracja: śr gru 30, 2015 10:58 pm
Lokalizacja: Tychy

Re: C2000 - wadliwa seria procesorów Intela?

Post autor: WILU »

look12 pisze: To nie kwestia honoru, tylko kasy - czyli kto zapłaci za akcje serwisowe.
głównie honoru. co do kasy: weźmy taki model RS815+, który posiadam a jest dotknięty problemem. jego obecna cena to jakieś 3700-4000zł (w zależności od sprzedawcy, sugeruję się cenami z Allegro). jest to serwer w obudowie 1U, 4 kieszenie no i wspomniany wcześniej procesor. czyli jakby spojrzeć na sprzęt to nie ma jakiegoś szału, jestem pewien że wyprodukowanie takiego serwera kosztowało firmę Synology ułamek tej kwoty (wystarczy zestawić sobie podobną konfigurację do samodzielnego złożenia a należy wziąźć pod uwagę to że ja kupuję po cenach dla użytkownika końcowego, Synology kupuje to w cenach mocno hurtowych). to do czego zmierzam to to, że marża na tych produktach jest bardzo duża i oczywiście taka akcja wymiany całych płyt głównych z procesorami odbije się na wynikach finansowych, ale nie sądzę by Synology do tych produktów dołożyło z własnej kieszeni (co najwyżej mniej zarobiło). ALE na pewno zyskałoby w oczach klientów jako solidna firma i byłoby świetną reklamą dla nich (o takiej akcji na pewno pisałyby wszystkie portale związane z IT na świecie).
RS3617XS+ | RS815+ | RS214 | RX415 | DS1817+ | DS415+ | DS1010+ | DS216j | DS215j | DX213
>> Udzielam pomocy TYLKO I WYŁĄCZNIE na forum <<
look12
Zawsze On-Line
Posty: 514
Rejestracja: ndz sty 24, 2016 10:46 am

Re: C2000 - wadliwa seria procesorów Intela?

Post autor: look12 »

Tylko dzisiaj nie ma co wymienić (nie ma procka bez wady) co oznacza, że trzeba oddać kasę i tak jak piszesz jest to 3,7 - 4k za szt. i nie ma zaznaczenia, że kosztowało to kiedyś 1/100 w produkcji. Z bilansu trzeba wyjąć 4k x ilość sprzedanych no powiedzmy * 80-90% + koszty obsługi akcji i dystrybucji.
Teraz pytanie o jakiej kasie mówimy ?
Honor nie ma znaczenia. Wizerunek firmy zostanie przeliczony na kasę. Nawet refinansowanie/współfinansowanie/dodatkowe upusty od Intela nie gwarantują, że dojdzie do akcji serwisowej.
Rozpiszą warianty i scenariusze, obliczą NPV wariantów i podejmą decyzję. Chyba, że Intel weźmie na klatę ciężar i postawi warunki realizacji akcji - ale w taki scenariusz trudno uwierzyć. Im więcej będzie pisania o problemie w prasie i Internetach tym bardziej rośnie wartość wizerunku firmy :-)
DS916+ /7.1-42661/
DS112+ /6.2.4-25556/
RT2600ac /SRM 1.3-9193/
Awatar użytkownika
WILU
Uczeń Mistrza
Posty: 732
Rejestracja: śr gru 30, 2015 10:58 pm
Lokalizacja: Tychy

Re: C2000 - wadliwa seria procesorów Intela?

Post autor: WILU »

procków poprawionych na razie nie ma, ale Intel ma je wyprodukować wkrótce. a serwery póki co działają, więc nie ma co być w gorącej wodzie kąpanym ;) dostaną procesory od Intela to będą mogli ogłosić akcję (najpierw oczywiście wymieniając procesory które już padły, następnie sukcesywnie obsługiwać zgłoszenia od pozostałych osób).
RS3617XS+ | RS815+ | RS214 | RX415 | DS1817+ | DS415+ | DS1010+ | DS216j | DS215j | DX213
>> Udzielam pomocy TYLKO I WYŁĄCZNIE na forum <<
Pinki
Trochę Wie
Posty: 101
Rejestracja: sob sty 02, 2016 2:06 am
Lokalizacja: Jelcz-Laskowice

Re: C2000 - wadliwa seria procesorów Intela?

Post autor: Pinki »

ODPOWIEDZ