http://pclab.pl/news74938.html
To zdanie \
Nic dodać nic ująć."Jeśli Microsoft swoją "gwiazdkową" politykę utrzyma, to z czasem wszyscy będą kolejno zmuszani do wymiany sprzętu. I to by było na tyle, jeśli chodzi o plan 10-letni. Co prawda trudno mieć do Microsoftu pretensje o to, że nie chce wspierać sprzętu 3-, 5-, czy 7-letniego, ale z drugiej strony, użytkowników komputerów z systemem Windows 7, 8 i 8.1 mamiono wsparciem na dekadę. Za darmo. Może właśnie słowo "darmo" już dawno powinno użytkownikom zapalić lampki ostrzegawcze?"
Ciekawe co będzie z komputerami które aktualnie są sprzedawane z Win10. Jak i je MS porzuci to nic tylko pogratulować.
Aktualnie za darmo ciężko w mordę dostać, a co dopiero bezpieczeństwo... Pewnie maja cichą umowę z producentami. Oni zakopują projekt to MS kończy wsparcie. A Kowalski niech sobie kupi nowy komputer.