Brawo!krissos pisze:Wiadomo od dawna że jak coś jest do wszystkiego to jest do niczego
Dochodzimy do tego co pisałem wcześniej. Dobrze by było gdyby były dwie serie NASów. Dla tych co lubią wodotryski i dla tych co cenią stabilność.
Brawo!krissos pisze:Wiadomo od dawna że jak coś jest do wszystkiego to jest do niczego
Jeśli masz NASa "ukrytego" gdzieś na strychu/w piwnicy to wyświetlacz do niczego się nie przyda. QNAP ma taką prostą apkę, która wyświetla podstawowe parametry - i taką samą powinno mieć Syno.cezbar pisze: Jest jedna rzecz, której mi brakuje, a nawet bardzo brakuje. To mały wyświetlacz LCD na obudowie, który mógłby wyświetlać podstawowe parametry pracy NAS'a, które można by wybierać z menu. Np temperaturę dysku, stan sieci itp. Nie zawsze jest czas by zaglądać do DSM'a. A na wyświetlacz każdy przynajmniej raz dziennie zerknie. Rozwiązanie tanie ale bardzo potrzebne. tym gadżetem Synology może wyjść na niekwestionowanego lidera NASów na długi czas. Takie rozwiązania stosują już od dawna producenci tanich domowych UPSów. Jeden rzut oka na wyświetlacz i wszystko jasne...
Napisz do czego używasz qnapaSlartibartfast pisze:Ano właśnie. Jeśli producent wychodzi z serią Play - to niech to będzie miało odzwierciedlenie w wyposażeniu i sofcie. To że coś nazywa się NAS wcale nie oznacza, że służy tylko przechowywaniu. TV i telefon też kiedyś miały tylko wąskie zastosowania... Jak masz dwa TV to możesz jednego podpiąć HDMI a drugiego (oba) DLNA. Ogólnie lepiej mieć niż nie mieć...
W listopadzie kupiłem DS-216play, wczoraj kumpel kupił QNAP TS-251 i to nawet częściowo przyłożyłem do tego łapę, bo jak tu nie polecić sprzętu, który w tej samej cenie daje dużo więcej:
- Celeron zamiast Monaco
- możliwość wymiany RAM do 8GB
- port HDMI
- 2x więcej USB
- port IR + pilot Qnap lub inny albo apka na telefon zamieniająca go w pilota
- możliwość użycia jako kompa (QvPC)
- hot swap
- pewnie jeszcze inne się znajdą
Jedyny minus to... kolor
DS216+ ma celka, ale wciąż bez HDMI i możliwości rozbudowy pamięci - i do tego jakieś 2-3 steki droższe
Nie mam pojęcia dlaczego nie brałem Qnapa?... Jestem w szoku, że QNAP może dać tyle więcej.
Czy tu jest gdzieś ukryty haczyk? Jeśli nie ma - to nie wróży Synology dobrej pozycji na rynku.
Jeśli masz NASa "ukrytego" gdzieś na strychu/w piwnicy to wyświetlacz do niczego się nie przyda. QNAP ma taką prostą apkę, która wyświetla podstawowe parametry - i taką samą powinno mieć Syno.cezbar pisze: Jest jedna rzecz, której mi brakuje, a nawet bardzo brakuje. To mały wyświetlacz LCD na obudowie, który mógłby wyświetlać podstawowe parametry pracy NAS'a, które można by wybierać z menu. Np temperaturę dysku, stan sieci itp. Nie zawsze jest czas by zaglądać do DSM'a. A na wyświetlacz każdy przynajmniej raz dziennie zerknie. Rozwiązanie tanie ale bardzo potrzebne. tym gadżetem Synology może wyjść na niekwestionowanego lidera NASów na długi czas. Takie rozwiązania stosują już od dawna producenci tanich domowych UPSów. Jeden rzut oka na wyświetlacz i wszystko jasne...
Wg mnie NAS ma pracować i nie zwracać na siebie uwagi - np. złodzieja... Dobrze, że wprowadzili sterowanie jasnością diod (choć te harmonogramy to już przesada). Mój stoi na w pełni użytkowym strychu - jak przyjeżdża rodzinka to wszyscy chcą tam spać I te diody w nocy nieźle walą po oczach...
Ale mu doradziłeś - po takim porównaniu to jak nic zamieni synka na kanapęUnr3al2 pisze:Z tego, co widzę to ty porównałeś dwa modele
Moim zdaniem pod względem aplikacji Synology jest bardziej dopracowane.
Proponuje Ci się pobawić kolegi QNAPem kilka dni i docenisz swój model.