Zniknęło mi 180GB przestrzeni dyskowej.
: pn sty 02, 2017 8:54 pm
Z tygodnia na tydzień (raz na tydzień uruchamiam raporty Storage Analyzer) zniknęło mi 180 GB przestrzeni dyskowej. Nie plików (mam nadzieję). Uważam, że "zniknęło", bo nie wykonywałem żadnych administracyjnych ruchów w międzyczasie. Jak ustalić gdzie jest problem?
Nieco szczegółów: Mam 2 dyski tej samej pojemności / typu pracujące w RAID1. Wg Storage Managera dysk ma "capacity" 1,79 TB, zajęte jest 1,59 TB (88,9% w raportu Storage Analyzera), wolne jest 204 GB -> przeliczam to na zajęte 1622GB. Podsumowując zajętość współdzielonych folderów (raport Storage Analyzera) wychodzi mi ok 1440GB. Różnica wynosi ok. 180GB. Raporty, które używam wykazują zawartość kosza. Na wykresie zużycia przestrzeni dyskowej w czasie widzę ogromny skok (o te 180 GB mniej więcej) - zorientowałem się od razu, że coś jest nie tak, więc jestem pewien, że pomiędzy raportami nie wykonywałem żadnych istotnych operacji. Na pewno.
Wykonałem "extended test" dysków - "0 bad sectors".
Jak ustalić co się stało z tymi 180GB? Aternatywnie - gdzie jest błąd w moich obliczeniach? Co zrobić żeby odzyskać moje zaginione GBy?
Nieco szczegółów: Mam 2 dyski tej samej pojemności / typu pracujące w RAID1. Wg Storage Managera dysk ma "capacity" 1,79 TB, zajęte jest 1,59 TB (88,9% w raportu Storage Analyzera), wolne jest 204 GB -> przeliczam to na zajęte 1622GB. Podsumowując zajętość współdzielonych folderów (raport Storage Analyzera) wychodzi mi ok 1440GB. Różnica wynosi ok. 180GB. Raporty, które używam wykazują zawartość kosza. Na wykresie zużycia przestrzeni dyskowej w czasie widzę ogromny skok (o te 180 GB mniej więcej) - zorientowałem się od razu, że coś jest nie tak, więc jestem pewien, że pomiędzy raportami nie wykonywałem żadnych istotnych operacji. Na pewno.
Wykonałem "extended test" dysków - "0 bad sectors".
Jak ustalić co się stało z tymi 180GB? Aternatywnie - gdzie jest błąd w moich obliczeniach? Co zrobić żeby odzyskać moje zaginione GBy?